tag:blogger.com,1999:blog-69960445622915027722024-02-20T22:07:27.247-08:00Eksperyment brzuchEksperyment-brzuch.euhttp://www.blogger.com/profile/06679539945816378209noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-6996044562291502772.post-8447823322414218272015-01-18T12:50:00.004-08:002015-01-18T12:50:23.515-08:00Znowu walczę - tym razem siłownia!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrpni62m9eQATrgZklvNioyqucviPv3x7sdl3txtSyjsywjLmnEwCQc2_BzCpZtDD3B8M4eYrI9DNdY7bBi2uUqM_NFmgTlao6gWw1hTTK2-I8FrN6Wptvd41ugF4_dLX1XnlO9apfJzSD/s1600/eksperyment-brzuch.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrpni62m9eQATrgZklvNioyqucviPv3x7sdl3txtSyjsywjLmnEwCQc2_BzCpZtDD3B8M4eYrI9DNdY7bBi2uUqM_NFmgTlao6gWw1hTTK2-I8FrN6Wptvd41ugF4_dLX1XnlO9apfJzSD/s1600/eksperyment-brzuch.png" /></a></div>
To się chyba nigdy nie zmieni! Zawsze będę musiała walczyć o każdy kilogram i centymetr swojego cielska! Co zrobić? Nic innego mi nie pozostało, jak znowu zacisnąć poślady i lecieć na siłownię. Tym razem mam z kim chodzić więc i motywacja jest większa. Od 12.01.2015 chodzę, ćwiczę i jestem obolała.<br />
<br />
Co z blogiem? Będzie on luźno prowadzony bez żadnych mądrości dietetyczno-naukowych. Wrzucać będę wpisy:<br />
- jak trenuje<br />
- co jem<br />
- jaki mam rozkład makro i kalorii<br />
- jakie są efekty<br />
- małe co nieco o cholernej niedoczynności, cukrzycy czy alergiach pokarmowych (to ostatnie przyplątało się do mnie niedawno)<br />
<br />
<strong>Obecnie ćwiczę:</strong><br />
- siłownia: poniedziałek, wtorek, czwartek, piątek (1h-1,30h)<br />
- tenis: środa/sobota (1h czasem 2h)<br />
<br />
Eksperyment-brzuch.euhttp://www.blogger.com/profile/06679539945816378209noreply@blogger.com2